ZPRP będzie miał nowego prezesa. Henryk Szczepański tymczasowo zastąpił Andrzeja Kraśnickiego

Podczas sobotniego posiedzenia zarządu Andrzej Kraśnicki złożył formalną rezygnację z funkcji Prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Do momentu wyboru nowego prezesa jego obowiązki przejmie dotychczasowy Wiceprezes oraz Dyrektor Biura – Henryk Szczepański.

Kraśnicki kierował Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce od 2006 roku i w trakcie jego blisko piętnastoletniej kadencji poprawie uległa nie tylko sytuacja finansowo-administracyjna ZPRP, ale przede wszystkim wyniki osiągane przez niemal wszystkie drużyny narodowe – na czele z seniorskimi reprezentacjami Polski. Zgodnie z przepisami znowelizowanej ustawy o sporcie, 72-letni działacz nie mógłby już po raz piąty kandydować w wyborach na prezesa związku sportowego. Decyzję o rezygnacji z piastowanego stanowiska Kraśnicki uzasadnił „chęcią skupienia się na zadaniach w Polskim Komitecie Olimpijskim, a także działalności w międzynarodowym oraz europejskim Ruchu Olimpijskim”.

„To dla mnie bardzo emocjonalna chwila. Poświęciłem piłce ręcznej wiele lat i energii. Pełniłem tę funkcję z pełnym zaangażowaniem i ogromną pasją. Piłka ręczna to moja ukochana dyscyplina i taką pozostanie. Będę ją zawsze wspierał i pracował na jej rozwój – jednak już z innej pozycji i perspektywy. Dziękuję wszystkim moim współpracownikom – Zarządowi i pracownikom ZPRP, zawodniczkom, zawodnikom, trenerom, członkom sztabów oraz naszym partnerom i sponsorom, a zwłaszcza niezawodnemu PGNiG – za to, że stworzyliśmy jedną wielką drużynę polskiej piłki ręcznej i graliśmy do tej samej bramki” – powiedział Kraśnicki.

Do największych sukcesów w roli zwierzchnika ZPRP Kraśnicki może z pewnością zaliczyć podpisanie umów sponsorskich z mocnymi partnerami (PGNiG, Suzuki, Hummel, 4F, Joma), a także organizację Mistrzostw Europy EHF 2016, młodzieżowych turniejów kobiet (ME U-17, MŚ U-18) i mężczyzn (ME U-18) oraz prawo do organizacji Mistrzostw Świata IHF 2023, które Polska będzie współdzielić ze Szwecją.

W tym czasie reprezentacja Polski mężczyzn zdobyła wicemistrzostwo globu (Niemcy 2007) oraz dwa brązowe medale światowego czempionatu (Chorwacja 2009 i Katar 2015). Na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro 2016 Biało-Czerwoni zajęli miejsce tuż za podium, a osiem lat wcześniej w Pekinie uplasowali się na piątej lokacie. Z kolei reprezentacja Polski kobiet dwukrotnie kończyła udział w mistrzostwach świata na 4. pozycji (2013, 2015), a coraz większe sukcesy święci plażowa odmiana popularnego „szczypiorniaka” (m.in. wicemistrzostwo Europy reprezentacji Polski kobiet).

„Wiedziałem, że jest wiele do naprawy i czeka mnie oraz moich współpracowników intensywna praca. Przez długi okres – od brązowego medalu na igrzyskach olimpijskich w Montrealu 1976 i brązowego medalu na mistrzostwach świata seniorów w Dortmundzie 1982 – nie było sukcesów sportowych. Konieczna była zmiana warunków uprawiania dyscypliny, nowa organizacja pracy i funkcjonowania narodowych drużyn. Za cel postawiłem sobie rozwój piłki ręcznej oraz zbudowanie wiarygodności w oczach sponsorów oraz władz światowego i europejskiego handballu – i to się udało. To nie jest oczywiście wyłącznie moja zasługa – ale też zespołu, z którym mogłem współpracować przez te wszystkie lata” – zakończył Kraśnicki.

Wybór nowego prezesa nastąpi na tegorocznym Sprawozdawczo-Wyborczym Walnym Zgromadzeniu Delegatów, którego termin nie został jeszcze podany do publicznej wiadomości. Do tego momentu wakat po Kraśnickim wypełni Henryk Szczepański. Zarząd ZPRP jednomyślnie wskazał na to stanowisko dotychczasowego I Wiceprezesa i Dyrektora Biura ZPRP, pracującego w strukturach związku od ponad dekady.

„Bardzo dziękuję za zaufanie i powierzenie mi tej roli. Podchodzę do niej z pełnym zaangażowaniem i szacunkiem. Przez ostanie lata jako I Wiceprezes, a zarazem Dyrektor Biura codziennie zajmowałem się sprawami ZPRP, rozwojem i profesjonalizacją piłki ręcznej. Będę to robił nadal – teraz jako prezes ZPRP. Dokończenie bieżącej kadencji zarządu po rezygnacji prezesa Andrzeja Kraśnickiego to dla mnie duża odpowiedzialność i zadanie i na nim się teraz skoncentruję. Na razie nie podjąłem decyzji, czy wystartuję w wyborach” – mówi Henryk Szczepański.

Zdjęcie wyróżniające: pikist.com