Legenda katalońskiego zespołu powróciła do stolicy Hiszpanii, by doprowadzić FC Barcelonę do sukcesów bez Leo Messiego.
Xavi Hernandez zastąpił na stanowisku trenera zwolnionego pod koniec października Ronalda Koemana. Wychowanek Barcelony ma za zadanie przywrócić klubowi jego miejsce w czołówce klubowych rozgrywek w Europie. Xavi zrezygnował ze stanowiska trenerskiego w katarskim klubie Al Sadd SC, natomiast władze hiszpańskiego klubu zapłaciły zapisaną w kontrakcie klauzulę wykupu.
Co ciekawe, szczegóły nowej umowy uzgodniono w zaledwie kilka dni, jednak o tym, ile dokładnie FC Barcelona musiała zapłacić za nowego szkoleniowca, nie poinformowano opinii publicznej.
Spektakularna zmiana trenera zachęciła komentatorów do zainteresowania się tegorocznym budżetem klubu przeznaczonym na transfery. FC Barcelona ogłosiła, że w najbliższym okienku transferowym planuje wydać zaledwie 10 milionów euro. W kręgu zainteresowań klubu jest między innymi Raheem Sterling.
Zdj. główne: Fikri Rasyid/unsplash.com