Polo to gra elitarna, wywodząca się jeszcze ze starożytności. Jej wiekowa tradycja sprawia, że obowiązują twarde zasady, których trzeba się nauczyć, jeżeli chcesz zająć się tą dyscypliną. Wprowadzamy do gry krok po kroku!
Dwie czteroosobowe drużyny ścierają się w polu o zdobycie punktów. Pierwsze rozgrywki miały odbywać się już w perskim imperium ponad dwa tysiące lat temu. Z grą zetknęli się następnie brytyjscy kolonizatorzy w Indiach. Powracający do Europy żołnierze zapoznali rodaków z podstawami tego sportu. Jakie one są?
Każda równa przestrzeń o wymiarach 270 m × 150 m może posłużyć za teren do gry w polo. Dodatkowym warunkiem jest twarda nawierzchnia, która zapewni wierzchowcom stabilne przemieszczanie się po boisku. Poza tym można grać zarówno w słoneczne, śnieżne, jak i deszczowe dni.
Bramka ma szerokość ośmiu metrów, ale ze względu na brak poprzeczki ustalana jest wysokość, do jakiej można słupki atakować. Powyższe liczby mogą powodować niemałe zdziwienie. W końcu boisko do piłki nożnej to zaledwie 105 m × 68 m. Oznacza to, że w polo gra się na kilku stadionach piłkarskich. Organizatorzy profesjonalnych rozgrywek coraz częściej wobec tego skłaniają się ku przestrzeniom mniejszym, żeby widz mógł objąć wzrokiem cały teren.
Bez znajomości tych zasad nie można wyjść na boisko. Pamiętaj zatem, że:
Ważne: kije podczas rozgrywki utrzymujemy poniżej ramion.
Nie zaznaczyliśmy powyżej, ile właściwie faz (czakery to profesjonalna nazwa) liczy mecz. Wynika to z faktu, że może ich być od czterech do ośmiu i każda trwa 7,5 min. Liczba czakerów zależy od wagi meczu. Jeżeli jest to towarzyskie spotkanie, to zasadniczo można sobie manipulować czasem gry.
W polo rozróżniamy cztery pozycje dla zawodników – każdemu przypada zatem nieco inna funkcja w rozgrywce.
Pierwsza, ofensywna – gracz jest zasadniczo wysunięty do przodu. Przyjmuje podania od towarzyszy, a jego celem jest nacieranie na bramkę rywali.
Druga, wsparcie ofensywne – można to porównać do wsparcia na boisku piłkarskim. Jego głównym zadaniem jest wspomaganie ataku, ale w razie potrzeby powinien się cofać.
Trzecia, rozgrywający – przynależy najczęściej do najlepszego gracza drużyny, a zarazem jej kapitana. Kontroluje boisko, broni centralnej części swojej strefy. Może zarówno przechodzić do obrony, jak i koordynować lub inicjować atak.
Czwarta, obrońca – to zawodnik wycofany na tyły. Zasada jest tutaj prosta: ponad wszystko nie pozwolić przeciwnikowi zdobyć bramki.
Zdj. główne: Kyle Martin/unsplash.com