Branża piłki nożnej dostarcza bardzo wiele emocji i potrafi uczynić bogatym każdego, kto zna się na rzeczy. Ale na czym dokładnie trzeba się znać, by poszczycić się stanowiskiem agenta piłkarskiego?
Czy agent piłkarski zarabia wiele? Wszystko zależy od piłkarzy, w których inwestuje. Jeśli jednak wie, co robić, jest w stanie otrzymać aż do 10% z kontraktu zawodnika. Zatem im lepszy piłkarz i klub, o który zatroszczy się agent, tym większe pieniądze wchodzą w grę.
Zanim manager piłkarski zobaczy swoje wynagrodzenie, musi zrobić wiele rzeczy, które zapewnią mu sukces zawodowy. Niektóre wydają się banalne dla człowieka pełnego ambicji i determinacji. Inne mogą okazać się o wiele trudniejsze.
Poszczycenie się stanowiskiem agenta piłkarskiego wymaga cierpliwości w sprawach urzędowych. Przede wszystkim należy uzyskać wpis do systemu rejestracyjnego pośredników transakcyjnych, co wymaga zapoznania się z odpowiednim regulaminem stworzonym przez FIFA. Na gruncie polskim istnieje odpowiednia uchwała, która implementuje wspomniany regulamin.
By uzyskać taki wpis, należy spełnić kilka formalnych wymogów określonych w uchwale. Są nimi między innymi posiadanie nieposzlakowanej reputacji (co wiąże się z brakiem wyroków) czy dokonanie opłaty za wpis rejestracyjny ustalonej na dany sezon przez zarząd. Dla przykładu w sezonie 2018/2019 wynosiła ona 1000 zł.
Przyszły agent nie może być też powiązany w sposób kapitałowy lub osobowy z ligą, związkiem lub FIFA. Oznacza to, że nie wolno mu sprawować funkcji związanych z administracją, medycyną czy techniką. Jednym słowem – nie może wystąpić tutaj konflikt interesów.
Po uzyskaniu potrzebnych dokumentów zaczyna się prawdziwa praca. Niestety nie wystarczy mieć wszystkich papierów, by osiągnąć zawodowy sukces. Zawód agenta piłkarskiego wymaga dużej elastyczności i ogromnych nakładów pracy.
Na pierwszym miejscu należy postawić ideę. By pozyskać zawodnika, należy zaproponować mu odpowiedni pomysł na jego karierę i przede wszystkim szukać osób z potencjałem. Klub nie będzie chciał przyjąć kogoś, kto niewiele umie i nie rokuje dobrze. W tym zawodzie poczta pantoflowa potrafi zdziałać cuda – agenci zdobywają klientów, jeżeli dobrze wykonują swoją pracę. Gdy piłkarz będzie zadowolony, powie o tym swojemu koledze, a ten skorzysta z poleconej oferty.
Agent piłkarski, który działa już w imieniu jakiegoś zawodnika, powinien przede wszystkim utrzymywać z nim codzienny kontakt. Liczy się słuchanie potrzeb piłkarza i reagowanie na nie szybko i skutecznie. Wspólne rozmowy oraz wymiana myśli pozwalają stworzyć więź opartą szczególnie na zaufaniu między agentem i jego klientem. To bardzo ważne w tej branży.
Agent pracuje nieustannie – także w weekendy. Podczas gdy jego zawodnik gra mecz, on obserwuje i analizuje, by potem podzielić się z piłkarzem obiektywną opinią. Ten zawód nie zarabia sam na siebie. Wymaga nieustannego trzymania ręki na pulsie.
Zdj. główne: Austin Distel/unsplash.com
