Polecamy

Telewizyjna ekspansja Ekstraklasy. Nowe umowy na transmisje międzynarodowe już ratyfikowane

Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Rozgrywki PKO Bank Polski Ekstraklasy w sezonie 2020/21 mogą już oglądać na żywo kibice w siedemnastu krajach świata. Najnowszy kontrakt podpisany przez ligową spółkę obejmuje prawa do transmisji meczów w Indonezji i Timorze Wschodnim.

W obecnym sezonie mieszkańcy Indonezji i Timoru Wschodniego będą mogli oglądać na żywo po 3 wybrane mecze z każdej kolejki PKO BP Ekstraklasy na sportowych antenach Mola.TV, w tym wszystkie z udziałem Lechii Gdańsk, której barw broni niezwykle popularny w swojej ojczyźnie Indonezyjczyk Egy Maulana Vikri. Poza rozgrywkami ligi polskiej, platforma posiada prawa do transmisji czołowych lig zagranicznych, m.in. niemieckiej Bundesligi (do 2025 roku) oraz angielskiej Premier League (do 2022), a także Ligi Narodów czy EFL Cup.

Dwa wspomniane państwa z Archipelagu Malajskiego powiększyły listę zagranicznych rynków PKO Bank Polski Ekstraklasy do siedemnastu. Na Bałkanach, za sprawą telewizji i serwisu Planet Sport, dostęp do polskiego futbolu w wydaniu klubowym mają kibice z Serbii, Chorwacji, Słowenii, Bośni i Hercegowiny, Macedonii Północnej, Czarnogóry i Kosowa. W Rosji rolę oficjalnego broadcastera Ekstraklasy pełni Match.TV (umowa obejmuje wszystkie mecze), w Anglii i Irlandii Północnej transmisje prowadzi Premium Sport i FreeSport, w Portugalii – Channel 11, zaś w Izraelu – Charlton.

Rozgrywki aktualnie 29. ligi w rankingu UEFA są też relacjonowane w Niemczech, Austrii i Szwajcarii za sprawą telewizji Sportdigital i serwisu Onefootball. W tym tygodniu spółka Ekstraklasa S.A. poinformowała, że również w czterech kolejnych sezonach wybrane mecze z każdej kolejki (maksymalnie 50 w jednej kampanii) będą pokazywane w wymienionych krajach niemieckojęzycznych, co jest efektem nowej umowy ze Sportdigital. Licencja umożliwia dodatkowo transmisję meczów na platformie „commentaro”, a także skrótów meczowych w programie „Scooore” na antenie bezpłatnej telewizji Sport1 oraz na platformie DAZN.

„Cały czas pracujemy nad tym, by zwiększać dostępność naszych rozgrywek w różnych krajach. Zapewnia to utrzymanie więzi z kibicami polonijnymi, ale także coraz szerszą promocję naszej ligi. Bywa również, jak w przypadku Indonezji, że zainteresowanie naszymi rozgrywkami jest związane ze śledzeniem wyników występujących u nas zagranicznych piłkarzy przez ich rodaków. Niezależnie od motywacji, buduje to wartość naszej ligi, zapewnia dodatkowe środki i sprzyja popularyzacji naszych rozgrywek. Dzięki własnej spółce producenckiej, Ekstraklasa Live Park, dysponujemy pełnym zapleczem technologicznym, umożliwiającym szybkie udostepnienie transmisji na cały świat w najwyższej jakości, co ułatwia nam rozmowy z nadawcami. Mamy dla nich bowiem gotowy produkt i możemy od razu wdrożyć nowy kontrakt w życie” – powiedział Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasa SA.

Poza Polską i krajami bałkańskimi, które zostały objęte wyłącznymi umowami licencyjnymi, transmisje ze wszystkich spotkań PKO BP Ekstraklasy mogą śledzić fani futbolu na całej kuli ziemskiej dzięki serwisowi OTT – Ekstraklasa.TV, w systemie abonamentowym lub pay per view. Obsługą zagranicznych praw bukmacherskich Ekstraklasy zajmuje się natomiast IMG Arena – największym partner ligi w zakresie praw międzynarodowych.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

2 × cztery =

Rekomendowane
Sztuka jeździectwa: tajemnice i techniki trenowania koni sportowych
Sztuka jeździectwa: tajemnice i techniki trenowania koni sportowych
Odkryj sekrety i techniki treningu koni sportowych, zdobądź praktyczną wiedzę o sztuce jeździectwa i doskonal swoje umiejętności z naszym pełnym przewodnikiem.
Legia Warszawa stawia na tenis! Ambitne plany rozwoju sekcji tenisowej stołecznego klubu
Legia Warszawa stawia na tenis! Ambitne plany rozwoju sekcji tenisowej stołecznego klubu
Po niemal rocznej przerwie sekcja tenisowa na warszawskiej Legii jest znowu otwarta. Już od pierwszego maja można wchodzić na korty […]
Ile rosyjski sport straci na wojnie? Ogromne pieniądze!
Ile rosyjski sport straci na wojnie? Ogromne pieniądze!
Rosyjski sport u progu upadku? Na pewno finansowego! Sytuacja jeszcze nigdy nie była tak zła.
Ostatnie wpisy