W drugiej połowie kwietnia VERVA Warszawa wygrała rywalizację o brązowy medal PlusLigi z PGE Skrą Bełchatów, a już zaledwie po kilku tygodniach w obu klubach nastąpiły niebagatelne zmiany. Stołeczny klub stracił bowiem strategicznego sponsora tytularnego – ORLEN Paliwa, zaś bełchatowianie dokonali kilku ciekawych transferów (m.in. powrót Aleksandara Atanasijevicia) oraz jako pierwszy klub sportowy w Polsce uruchomili konto w aplikacji Clubhouse.
Znaczące sukcesy sportowe osiągane w ostatnich latach przez siatkarzy prowadzonych przez słynnego trenera Andreę Anastasiego nie przełożyły się na długotrwałą stabilizację organizacyjno-finansową stołecznego klubu. W 2019 roku znalazł się on na skraju bankructwa po tym, jak ówczesny sponsor ONICO był zmuszony ogłosić upadłość. Wtedy klubową siatkówkę w Warszawie udało się uratować za sprawą inicjatywy Projekt Warszawa Sp. z o.o., na czele której stanął biznesmen, a prywatnie wielki fan siatkówki – Bertrand Jakub Jasiński. Zaskakująco szybko nawiązano współpracę z mocnym sponsorem tytularnym (ORLEN Paliwa), jednak względny spokój w gabinetach przy Al. Rzeczypospolitej 14 trwał tylko do zakończenia minionego sezonu, w którym Bartosz Kwolek i spółka wywalczyli brązowe medale PlusLigi.
Pod koniec maja opublikowany został oficjalny komunikat firmy ORLEN Paliwa Sp. z o.o. o zaprzestaniu dalszego finansowania VERVY Warszawa. To oznacza kolejne kłopoty dla uczestnika siatkarskiej Ligi Mistrzów CEV. Nowa kampania PlusLigi rusza w piątek 1 października 2021 roku i do tego czasu stołeczni działacze muszą znaleźć nowe źródło finansowania. W przeciwnym razie wicemistrz Polski sprzed dwóch lat może nie przystąpić do rozgrywek ligowych na najwyższym szczeblu.
„ORLEN Paliwa podjął decyzję o nieprzedłużeniu umowy sponsorskiej z klubem siatkarskim VERVA Warszawa ORLEN Paliwa na kolejny sezon. Decyzja ta jest wynikiem przeprowadzonego audytu dotychczasowej współpracy, analizy potencjału marketingowego i biznesowego oraz pozostałych czynników wpływających na wizerunek Spółki. Klubowi dziękujemy za dotychczasową współpracę, zwieńczoną brązowym medalem mistrzostw Polski. Wszystkim osobom związanym z VERVA Warszawa ORLEN Paliwa – siatkarzom, członkom sztabu szkoleniowego, pracownikom klubu oraz kibicom – życzymy kolejnych sportowych emocji oraz dalszych sukcesów osobistych i zawodowych” – czytamy w oświadczeniu.
❗️ Komunikat klubu ❗️
#wrócimysilniejsi #warszawowrócimysilniejsi
Opublikowany przez VERVA Warszawa ORLEN Paliwa Poniedziałek, 31 maja 2021
Zgoła inaczej wygląda natomiast sytuacja w Skrze Bełchatów, która przegrała z VERVĄ Warszawa wspomnianą batalię o trzecie miejsce w lidze mistrzów świata. Ekipę z województwa łódzkiego wzmocnili już atakujący Aleksandar Atanasijević (powrót po ośmiu latach gry we włoskim Sir Safety Perugia) oraz przyjmujący Robert Täht, lecz to nie jedyne dobre informacje dla sympatyków żółto–czarnych.
Klub z Bełchatowa rozwija się także na płaszczyźnie marketingowej. W ubiegłym miesiącu działacze 9-krotnego mistrza Polski poinformowali, że Skra weszła do świata Clubhouse. To zyskująca coraz większą popularność aplikacja, która pozwala w czasie rzeczywistym uczestniczyć w spotkaniach audio oraz podcastach na żywo z zawodnikami czy trenerami. Do tej pory żaden polski klub sportowy nie uruchomił jeszcze konta w Clubhouse, dlatego bełchatowianie mogą poszczycić się mianem pioniera w tym zakresie.
„Nasz klub cały czas podąża za trendami marketingowymi, dlatego gdy dowiedzieliśmy się, jak działa Clubhouse, postanowiliśmy go sprawdzić i stwierdziliśmy, że będzie to doskonała forma angażowania kibiców do wspólnych dyskusji siatkarskich. Chcemy dać im nie tylko możliwość dyskusji między sobą, ale również wysłuchać ich opinii, także na temat funkcjonowania naszego klubu. Liczę, że będziemy wspólnie dobrze się bawić i przede wszystkim w kulturalny i merytoryczny sposób rozmawiać, co jest ważne w dzisiejszych czasach” – zaznacza Konrad Piechocki, prezes KPS Skra Bełchatów S.A.
„PGE Skra cały czas otwiera się na nowe kanały komunikacji i interakcji z kibicami. Clubhouse to wciąż nowa aplikacja, dlatego jako cieszę się, że jako pierwszy klub w Polsce chcemy ją wykorzystać. Mam nadzieję, że szybko zbudujemy duże grono naszych fanów i wtedy rozpoczniemy pierwsze wspólne dyskusje. Mogę zdradzić, że do rozmów będziemy chcieli zaangażować także naszych siatkarzy i osoby związane z bełchatowskim klubem, co będzie dużą atrakcją dla kibiców” – dodaje Tomasz Koprowski, dyrektor marketingu PGE Skry Bełchatów.